Witajcie na moim forum Czatusie z całego świata...
Mój ulubiony serial to czat czyli rozmowy na necie a program siłacze choć inne również obejrzę ale to zdarza się rzadko jakoś tv nie bierze mnie skoro na necie wszystko się zdarzyć może haha
Offline
Pewnie mógłbyś napisac niezły scenariusz ....hm..
A ja polecam Ci ( w przerwach między klikiem) takie filmiki: "Znaki" z Melem Gibsonem oraz "Babel"...filmy chyba mądre i zmuszjące do myślenia, refleksyjne.....Polecam.
Offline
a ja wam polecam "Efekt motyla" i " Źródlo"- tu to trzeba troszku pomyslec..."Znaki " - owszem , widzialm dawno, ale moje ostatnie odkrycia to wlasnie te filmy...zreszta takich odkryc jest wiele, kto bedzie ciekawy zapraszam do konwersacji:)ogolnie lubie filmy psychologiczne i moje niesmiertelne fantastyczne, fantastyczno- naukowe...czy tez fantazy..Milosc do nich zaszczepil mi juz w dziecinstwie moj brat..zreszta nie tylko do filmow, takze do ksiazek o tej tematyce.Trylogie Żuławskiego czytalam namietnie na 1 roku studiow ...zamiast uczyc sie psychologii, a moj cerber owczesny - tata , sprawdzal czy sie ucze na egzamin:)Oki, pozdrovka dla wsiech milosnikow dobrej ksiazki i dobrych filmow:)!
Offline
chce powiedziec ze odkad zaczęlam czatowac to telewizja przestala dla mnie istniec,cos za cos,dalam sie jednak namowic na film pt.'niewierna'i bylam pod duzym wrazeniem.
Offline
Znam ten ból i wiem jak czat potrafi rządzi życiem ludzi....ale to zależy tylko od Ciebie czy będziesz tam wchodziła.To bardzo trudne ,ale może na początku ogranicz te wejścia tam kosztem pisanka tutaj?Pozdrówka..
Offline
Hmmmm...a ja jestem zwolnenniczka wolnosci i..nie lubie jak ktos lub cos rzadzi moim zyciem..wiiec stosuje zasade zlotego srodka- troszku net, troszku tv tudziez inne uciechy zycia - pubiki, pyfko i....no coz , mialam nie swintuszyc:)
Offline
Bez telewizji można żyć .
Kiedyś nie było telewizji i tyle programów i było dobrze.
Teraz same powtórki seriali,i niekończące się telenowele.
Telewizja się obecnie na niskim poziomie.
Offline
Ja traktuję telewizję bardzo wybiórczo i nie tracę czasu na oglądanie bzdur.Częściej wypożyczam jakiś konkretny filmik Cd ,który mnie interesuje i wtedy nie żałuję straty czasu.....
Offline
ja również z tv bardzo rzadko miałem do czynienia przez kilka miesięcy czat mnie zajmowal lub gg teraz jednak gdy łapie odech myślę że pomyślę o oglądnięciu jakiś filmów choćby tych które z Niobe proponowałyście a Efekt Motyla hmm słyszałem już dawno o tym filmie namawiano mnie na jego obejrzenie jednak zagościłem w necie i nie myślałem o filmach czas na zmiany haha
Offline
like ,ja bym sie z Toba chętnie wybrala do kina na jakis fajny film aby tylko Cie odciagnac od tego nalogu.Przewietrzyl bys sie przy okazji i zobaczyl ze swiat jest taki piekny poza netem
Offline
Like jest już na dobrej drodze Olandko i da radę facet- w końcu poznał nas.Co prawda jesteśmy wirtualne ,ale co tam....
Kurczę ,ale to Twoje oko jest pikne....
Offline
Zgadzam sie z wami dziewczynki:)Likos da rade, w koncu jest madrym facetem! Odzwyczaja sie juz po troszku ,a to juz sukces.Mysle, ze obejrzy i on i wy, jesli zechcecie, filmy, o ktorych troszku napisze...Nie bylo mnie, zachorzalam i wlasnie mam nowe odkrycie- obejrzalam film "Labirynt fauna " badz "W labiryncie fauna"- film swietnego rezysera zreszta...i ...powiem wam, ze wbrew reklamom, jego tresc jest bardzo gleboka, nie jest to film fantasy...moze jeden watek, ciekawy zreszta...tyle moge tylko powiedziec ...film jest dwuwarstwowy i naprawde, warto go obejrzec, zapewniam , nie pozalujecie...Mam jeszcze '300", ale slyszalam , ze jest bardzo krwawy, wiec na razie sie przed nim wzbraniam ...A!- widzialam jeszcze nowy film Hannibal Lecter...jego dziecinstwo..hmmm....nie powiem, zeby wzbudzal on jakos sympatie,moze odrobine..choc w zasadzie zal mi go bylo... ale szczerze mowiac....film tlumaczy jego zachowanie i w pewnym sensie- tak jak i po filmie "Pachnidlo" (swietny film-wrecz poetyckie wyjasnienie zbrodni...hmmm) nie czuje sie obrzydzenia do bohaterow fimow....Przemocy nie znosze, ale jest tu wsio ukazane w jakis inny sposob, poniekad magiczny ...jesli chodzi o Pachnidlo...A w "Lecterze.."...no coz obaczycie sami...Niom, tyle na dzis od waszego krytyka filmowego:)Kuruje sie i niedlugo powroce do zywych...Milego ogladania, pa!
Ostatnio edytowany przez Niobe (2007-05-12 18:02:14)
Offline
Dzięki za propozycję ..a swoją drogą to czasem chorowanko i leżenie w łózeczku moze nas troszku intelektualnie podszkolic bo mamy wtedy więcej czasu na oglądanie filmików......
Offline