Wciąga cię coraz bardziej.Dziś nawet złapałeś się na tym,że zapomniałeś zjeśc obiad o czasie, a koszenie ogródka przełożyłeś na jutro.Rozmawiając z nią zapominasz która godzina i odrywasz sie jakby od rzeczywistości.
Dziś pisaliście pół nocy... nie mogłeś długo zasnąc bo "kotłowały" ci się myśli  i przesuwały literki przed oczyma. Czujesz dotyk swojej żony:" kochanie dziś znów tak długo pracowałeś na kompie?". Zawstydzasz sie? Może poczucie winy? Rankiem czujesz sie jakby młodszy? Spoglądasż w lusterko:"W sumie niezły  facet ze mnie". Idziesz do pracy wracasz i....znów wchodzisz na czat...Czy to się kiedyś skończy?

Zgadzam sie,ze spotykasz tam wielu dziwnych ludzi,charakterów,zbokoli,ale...są tez tacy jak my- tzw.normalni...
Peace!Myśl bardziej pozytywnie...

Like..zaczynam się Ciebie bac...Z Twojej wypowiedzi wynika ,że jesteś niczym kameleonik.....

Reniu spoko  bez obaw nie musisz się mnie bać.A kamelonik hmm może Kamelon bo duży ze mnie chłop haha.Tak zmieniam się zależnie na jaką rozmówczynię trafię staram się ją zrozumieć a jak najlepiej to zrobić ? Proste słuchać ją uważnie i mówić to co ona chce usłyszeć i wtedy rozmowa toczy się wartko z pożytkiem dla obu stron haha Kobieta ma rozmówcę który ją rozumie wyslucha a ja hmm co z tego mam?No właśnie sam nie wiem.To tyczy się rozmów jednorazowych jednak przy dłuższej znajomości i częstych rozmowach  te przeobrażenia nie są możliwe.Więc tylko Kobiety z którymi dlugi czas piszę wiedzą jaki jestem naprawdę a i tak wciąż  czymś nowym je zaskakuję haha

DYSTANS Reniu pomyśl o nim czy to tu na czacie czy w realu.Wiem ciężko o niego czasami hmm ale starajmy się go zachować  WSZYSCY Gdy nam się to udaje nie czujemy żalu złości krzywd poprostu płyniemy haha

No tak ale  ja myślę że czat jest dobrym miejscem na poznawanie ludzi tutaj często pokazują swe wnętrze bez oporów są anomimowi w realu jednak mają maski które zakładają a wybór tych masek jest przeogromny.Więc w realu można być również oszukiwanym gdy ktoś założy maskę która tak bardzo nam odpowiada  wierzymy a w środku jest kimś innym Czat to tak naprawdę miejsce gdzie ludzie pokazują  nie maski a swe wnętrze to co czują chcą a po zejściu z kąpa biegiem do szafy po maskę bo przecież ja nie jestem dran zbokol ale szanowany obywatel haha

Witaj Niobe uważnie czytałem co napisałaś hmm Faceci również ulegają czarowi literek buziek i innych fajnych rysuneczków. haha wiem to po sobie a nie sądzę abym się różnił od innych .Chwile które się tu przeżywa są fajne czasem urocze owszem zdarzają się złe jednak mimo tych złych które dają czasem nam popalić wchodzimy wciąż i wciąż w poszukiwaniu właśnie tych dobrych.Tęsknota ? za czym? może to natura się odzywa Kobieta chce być zdobywana czuć się adorowana a mężczyzna chce zdobywać Nie wiem wiem jednak że będę nadal wchodził na czat nadal bedę rozmawiał bo to lubię a może gaduła ze mnie duży moja za wiele nie gada więc tu mam możliwość poklepać ozorem właściwie na klawiaturze haha Ale poważnie czat to miejsce rozmów na które nie zdobylibyśmy się w realu i zazdroszczę Ci Niobe znajomych takich z którymi możesz o wszystkim pogadać i być szczerą Myślałem że to jest niemożliwe znać kogoś komu można o wszystkim mówić hmmm  i chyba nadal tak myślę że to nieralne bo nawet będąc długo z partenerm w związku on nie wie wszystkiego od nas są myśli pragnienia które nie zdradzimy nikomu a to możemy zrobić tu na czacie.Może chcemy to wyrzucić z siebie podzielić się tym z drugą osobą.Może się to skupić  na jednej osobie z którą będziemy mówić często  o wszystkim  i gdy zniknie taki ktoś odczujemy ból poczujemy się oszukani i no tak do tego może dość uczucie bo bliskość taka częsta  jest dobrą pożywką do tej wirtualnej miłośći hmm Zadumałem się i przez Ciebie Niobe nie będę miał radosnego klikania a ja tyle naściągałem buziek kwaituszków i inny prześlicznych obrazków haha Spoko dziś miałem dzień taki mówię o rozmowach okręślę to jednym słowem było smutno i skłaniało do refleksji nad tym naszym życiem jak bardzo może być skąplikowane i bolesne.Uśmiech starałem się o niego u rozmówczyń zdarzał się hmm jednak wiem że ja nie pomogę co najwyżej mogę dać ciut otuchy i przekazać że dopuki sami nie będziemy chcieli  to nikt nam naprawdę nie pomoże Od nas samych musi wyjść chęć zmiany TAK jak ćmy i będziemy tęsknić do tych rozmów Niobe może już z kimś innym bo będziemy ich potrzebować zawsze