Witajcie na moim forum Czatusie z całego świata...
Mam taką jedną książkę,która polecam wszystkim. Pewnie nie będe oryginalna ,poniewaz pisarz dośc znany,ale ja uwielbiam jego knigi. Paulo Coleho zawładnął moja duszą ,a bylo to 3 lata temu. "Pielgrzyma" dostałam od mojego( nie bagatelka) super kolegi pewnego księdza...Potem przeczytałam kolejne pozycje :" 11 minut" , "Weronika postanawia umrzec", "Demon i panna Prym".
Są to trudne w odbiorze książki,ale zmuszają do myślenia.Nawiązują do naszego życia i pokazują jak życ aby nie popelniac błędów ,a jak je już popełnimy to co robic dalej.Na początek polecam "11 minut" ( to książka o naszych namiętnosciach i o tym co kryje sie w nas).
Offline
Reniu to jedna z ksiazek tego autora ,ktora zrobila na mnie najwieksze wrazenie. Przez inne owszem przebrnelam ale ta byla pisana jakby dla mnie .Bardzo ja przezywalam i dobrze ze mi ja przypomnialas ,siegne po nia jeszcze raz.A ja z kolei chce polecic "samotnosc w sieci "ale nie film tylko powiesc.Mysle ze to lektura obowiazkowa dla wszystkich czatowiczow.
Offline
O Pielgrzymie słyszałem i o Samotności w sieci jeśli chodzi o Pielgrzyma hmm jakoś zleciało nie trafiłem na nią wypadło z pamięci teraz Reniu mi przypomniałaś a jeśli chodzi o Samotność w sieci dawno już ktoś proponował mi jej przeczytanie początki na necie jednak świadomie nie chcę tego zrobić chcę sam poznawać i doświadczać gdybym ją przeczytał lub obejrzał film może ciut innaczej ma droga na necie by wyglądała a tak wiem że to moja wyłacznie.A moja Ulubiona książka już właściwie kilka lat to 365 Razy Zen dla mnie super choć tak wiele z niej nie rozumiem czytam każdego prawie dnia otwieram stronę czytam fragment i rzadko się zdarza abym tak go rozumiał jak poprzednio wciąż coś dochodzi w mej głowie haha
Offline
Na pozegnanie c.d.
czas pieszczot cielesnych i czas wstrzymywania sie od nich,
czas szukania i czas tracenia,
czas zachowania i czas wyrzucania,
czas rozdzierania i czas zszywania,
czas milczenia i czas mowienia,
czas milowania i czas nienawisci,
czas wojny i czas pokoju.
Offline
definitywnie stwierdzam iż książka która zmieniła me życie to ELEMENTARZ ...potem jakoś pooooleciało-hihi
Offline
A czytaliscie proze iberoamaerykanska? ja swego czasu zaczytywalam sie w ksiazkach Fuentesa czy Marqueza...dla mnie rewelacja bylo"Sto lat samotnosci"...Jest to ksiazka owiana tajemniczoscia... basniowoscia,czasami wrecz magiczna...jest tam i zmyslowy erotyzm i....morderstwo...kazirodztwo...to historia pewnego rodu...skazanego z gory na samotnosc, a kolejni potomkowie powtarzaja bledy przodkow, ale...cyt.....reszte doczytajcie sami, ja z checia odnowie te lekture, bo naprawde warto!
Offline