Obawiam sie Renatko ,ze szybko to sie tu nie doczekamy dyskusji.Jestesmy jednak zbyt pruderyjni nawet na tym forum gdzie sie juz troszke znamy.Ja szczerze mowie ze wchodzę czasem na erotyczne aby sie "podszkolic "w tym temacie.Myslalam ze wiem duzo na ten temat ale zycie nas wciaz zaskakuje.Czerpie z tego to co mi jest potrzebne i tyle.

Super temat lubię rozmowy dotyczące seksu a wirtual no cóż jest wspaniały czy to literkowy czy kamerkowy haha Oczywiście dla mnie wspaniały miałem przyjemność ? raczej rozkosz  brać czynny udział w tego typu igraszkach hmm nie widzę w tym  nic złego lub co gorsza zboczonego wiem że są tacy co go za taki uważają prawdę mówiąc myślę że każdy się z nim zetknął czy w ten czy inny sposób To sposób na rozładowanie napięcia które z tych czy innych powodów nie ma ujścia w realu i uważam jeśli dwoje dorosłych ludzi ma na niego ochotę niech się bawią haha A z tym seksem różnie jest są Kobiety które pewno to robią bo sprawia im przyjemność fakt że są postrzgane jako obiekt męskich żądż i chcą wiedzieć dosłownie jak reagują mężczyzni na ich powaby i hmm nie sprawia im różnicy czy Felek Wojtek czy inny facet pręży swe wdzięki a są takie że niepotrafiłyby być blisko z kimś kogo nie znają i  długie rozmowy stające się coraz bliższe sprawiają ze do tego seksu dochodzi bo nie czarujmy się każdy z nas no prawie ma w sobie potrzebę seksu i  ja uważam że to nic takiego to sprawa wyłącznie osób biorących w nim udział jeśli nie czują się żle niech się Kochają czy tak czy jeszcze tak  To tyle miłych wrazeń Wszystkim życzę w czasie uprawiania Wirtualnego seksu i rozkoszy co niemiara haha

więc ja nie pozostane gorsza i również sie wypowiem na temat wirtualnego sexu:)))
niestety pewnie głupio to zabrzmi ale nie praktykuje takich zabaw... i nie jest to spwodowane tym że jestem przeciwko takim zachowaniom, wrecz przeciwnie ale jednak wole dotknąc :PPP a wirtual to niestety  tylko wzrokowy kontakt lub słowny, a że ja jestem niedowiarkiem to zdecydowanie jestem za realnym sexem czy pieszczotą:P Oczywiście nie moge powiedziec ze nie probowałam:P nie lubie kłamać , próbowałam i doszłam do wniosku że to jednak nie na moje nerwy hihiihi.... myśle że zrozumiecie o co mi chodziło hahahahah. Z moich obserwacji wynika też ze jednak zdecydowana większoscia chętnych do tego typu zabaw są mężczyzni choc kobiet tez bywa sporo, jednak domnuja faceci dzieje się tak pewnie dlatego że sa bardziej odwazni i "łatwiejsi w obsłudze" hahaha no i sa wzrokowcami , pokazanie piersi na kam powoduje lawine priv , pisze o tym ponieważ kiedys to sprawdziłam zrobiłam testy ahhaah ubaw miałam po pachy no ale to były tylko testy, przeraziło mnie natomiast to że taka ilość facetów ładowala sie na priv(komp zablokowany) nie wspominając ze na ogóle był szał całe szczęscie że to było na onecie:P i juz nigdy tam nie weszłam hahah ale mimo wszystko miłe doświadczenie. Pozdrawiam

Fakt ,faceci to wzrokowcy i leca nawet na nick. Tez miałam okazje sie o tym przekonac.

Tak to slowo od niedawna jest w obiegu i faktycznie nie wszyscy je znaja.Ale Ty Reniu potrafisz zawsze powiedziec nie?

Mówic" nie" aby nie urazic rozmówcy to bardzo trudne.Słowo pisane może byc rożnie interpretowane a potem są nieporozumienia między ludźmi.
Zazdroszczę Ci Olandko tej otwartości-ja chyba tak nie potrafię i często ukrywam swoje prawdziwe uczucia.Męczy mnie to potem,ale nie potrafię inaczej.U mnie wszystko jest ograniczone granicą ,której nigdy nie przekraczam.Dla facetów pewnie jestem nudna co?( pytanie do Like) .Ha,Ha,Ha.............

Reniu nie widze trudności w mówieniu "nie "wystarczy tylko określic się na samym początku rozmowy, oczywiscie mówie o rozmowcy z którym nam się miło rozmawia i propozycja wyniknie w trakcie rozmowy a jesli mówimy o niczkach typy " pragne cię" to u mnie wygląda to tak NIE, NIE, IGNOR hihih a jesli już przez pomyłke otworze takowy priv to zabijam go smiechem. Nie ma co sie cackać jeśli facet jest rozumny i chce nie tylko gadania o dupie maryni to zrozumie ale jesli mysli tylko tą "malenką główką" to nic mu już nie pomoże ((